Mierzenie Konwersji, a komu to potrzebne?!

Wrzesień 10, 2015 przez Andrzej Wroniecki

Masz Analytics na stronie?

Google Analytics był jest i będzie najpopularniejszym systemem monitorowania aktywności użytkowników na stronie internetowej. Są rozwiązania dużo lepsze i dużo bardziej rozwinięte, ale pierwszeństwo w kategorii Popularny i Bezpłatny ma zawsze Analytics. Nie ważne czy statystyki sprawdzasz codziennie i namiętnie czy raz na… nigdy, nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś dodał pomiar konwersji i miał pełniejszy obraz sytuacji.

To nie fizyka kwantowa

O ile jeszcze nie masz zainstalowanych statystyk to sam proces jest dziecinnie prosty, ot, rejestrujesz się w usłudze, generujesz kod, który potem umieszczasz na stronie (albo zlecasz umieszczenie). Dzięki temu, masz już częściowy pogląd na ruch w witrynie i z jakich źródeł konkretnie pochodzi. Możesz sprawdzić też podstawowe parametry – współczynnik odrzuceń, czas przebywania na stronie, strony wejścia, strony wyjścia. Dużo prostych i przydatnych parametrów podanych na tacy.

Nie ważne czy jesteś właścicielem małej firmy usługowej czy dobrze prosperującej firmy e-commerce. Statystycznie nie mierzysz konwersji.

Nie wiem z czego to wynika ale 9 na 10 osób z którymi mamy kontakt w sprawie ich stron i portali nie mierzy żadnych dodatkowych parametrów, niż te, które Analytics serwuje w wersji podstawowej.

W przypadku warsztatu samochodowego, gabinetu odchudzania czy biura księgowego jestem jeszcze w stanie to zrozumieć ale lekceważenie tego parametru przez sklep internetowy to już lekka przesada. Nie wiesz ile produktów trafia do koszyka, nie wiesz ile osób przechodzi ścieżkę zakupową, nie wiesz ile osób porzuciło koszyk. Nic nie wiesz i to w przypadku firmy, której najbardziej powinno zależeć, żeby zoptymalizować ten przepływ.

Ale ja nic w internecie nie sprzedaje, to jak mam mierzyć?

Najprościej, dodajesz cel, np. przejście na zakładkę kontakt i wiesz już jaki procent osób był skory do tego, żeby po przejrzeniu twojej witryny mieć dalszą chęć współpracy z Tobą. Parametr może nie idealny, bo nie każdy kto wejdzie zadzwoni. Może przecież być z innego miasta z konkurencji albo po prostu być ciekawski ale daje to ogólny pogląd sytuacji czy masz co poprawiać. Bez tego nie ma co mówić nawet o podstawowej optymalizacji reklam w wyszukiwarce.

Nie namawiam Cię do ślęczenia nad statystykami, nie każę też codziennie i systematycznie sprawdzać kto i skąd na twoją stronę wchodził ale nic nie zaszkodzi, żebyś zrobił coś co zajmuje łącznie 5 minut a daje Ci naprawdę cenne informacje.

Ok, więc jak zacząć mierzyć konwersję?

Logujemy się do Analytics, wybieramy zakładkę Administracja na górnym pasku menu, potem w prawej kolumnie „Widok” wybieramy „Cele” i „Dodaj cel”. Kolejna zakładka, która się przed nami pojawi mówi bardzo dużo:

Dalej nie wiem co mam zrobić?

Nie przejmuj się, po prostu napisz do nas. Wdrożmy proste mierzenie konwersji u Ciebie na stronie. Za darmo.


Oceń tekst

Average rating 5 / 5. Liczba głosów: 1

    Masz pytania?
    Porozmawiajmy o potrzebach Twojej firmy.

      Bezpłatna konsultacja

      Adres Twojej strony to?

      Jak możemy się z Tobą skontaktować?

      Co otrzymasz?

      Strategię działań

      Audyt widoczności

      Atrakcyjną propozycję

      ...i wiele więcej!