Kilka słów o treści

ry będzie równocześnie „zjadliwy” dla czytelnika i doceniony przez  Google?

Po pierwsze każda treść na Twojej stronie powinna być unikatowa. Skopiowanie tekstu i wykorzystanie go, nie przyniesie żadnych pozytywnych skutków. Warto zainwestować w dobrze skomponowany tekst, biorąc pod uwagę ile korzyści potrafi on przynieść podczas procesu optymalizacji. Niestety, nie wystarczy, żebyś napisał artykuł na trzy strony, bo jeśli nie będzie on spełniał pewnych wymogów, gratulacje – napisałeś ładny artykuł na bloga!

Oczywiste jest, że przy każdej publikacji powinieneś zwrócić uwagę na poprawność stylistyczną, ortograficzną i gramatyczną, dobór słów oraz ogólną estetykę i logikę zdań. To jednak nie są jedyne wytyczne dla treści tworzonej pod SEO. Słowa kluczowe powinny znajdować się w linkowanej treści zarówno dla strony głównej jak i dla podstron, możesz też umieścić frazy w nagłówku, wytłuścić je lub powiększyć. Treść pod SEO powinna być dłuższa niż 500 znaków, choć długość testu zależna jest od ilości fraz, których powinieneś użyć – pamiętaj, że minimum to pół tysiąca. Limit w drugą stronę – brak!  Tylko uważaj żeby się za bardzo nie rozkręcić, bo 6000 znaków niewiele osób będzie w stanie przeczytać, a tekst nie jest tylko dla robota Google.

Już wiele razy spotkaliśmy się z maskowaniem tekstu na stronach, co miało rzekomo pozytywnie wpłynąć na optymalizację. Nigdy, ale to nigdy, nie ustawiaj koloru czcionki w tym samym lub podobnym odcieniu co tło i nie zmniejszaj tekstu do wielkości mikroskopijnych. Strony ukrywające treści mogą być ukarane.

Reasumując.

Dobrze skomponowany tekst na Twojej stronie zawsze poprawi pozycję domeny, dzięki czemu pozycjonowanie stanie się efektywne. Jeśli nie posiadasz czasu na napisanie tekstu, zawsze możesz zapytać o copywriter’a, który stworzy go za Ciebie, choć nigdy nie będzie on tak dobry jak ten napisany przez profesjonalistę.